Imieniny

Dzisiaj obchodzimy imieniny: Moniki Floriana | Jutro: Ireny Waldemara

Zebranie Wiejskie - sprawozdanie

5 1 1 1 1 1 Średnia ocena wynosi 5.00 (1 głosy)

                                 Zebranie Wiejskie mieszkańców wsi Bóbrka 22.03.2015 r.
Porządek zebrania:
1.     Otwarcie zebrania wiejskiego przez sołtysa.
2.     Przedstawienie porządku obrad.
3.     Wybór przewodniczącego i protokolanta zebrania.
4.     Powołanie komisji skrutacyjnej.
5.     Sprawozdanie sołtysa i rady sołeckiej z ostatniej kadencji.
6.     Dyskusja nad sprawozdaniem i przyjęcie sprawozdania.
7.     Wybór nowych członków do rady sołeckiej.
8.     Przedstawienie budżetu na 2015 rok i propozycja co do podziału środków.
9.     Stawianie wniosków i głosowanie nad wnioskami.
10. Spotkanie z inwestorem planującym w naszej miejscowości otworzyć stację demontażu pojazdów wycofanych z ekspoatacji, zakład przetwarzania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz warsztat samochodowy.
11. Zapytania i wolne wnioski i dyskusja.

Dnia 22.03.2015 roku o godzinie 15.00 sołtys wsi Bóbrka Stanisław Czarnota otworzył Zebranie Wiejskie. Na samym początku podziękował mieszkańcom wsi za przybycie oraz przywitał zaproszonych gości w osobach wójta gminy Chorkówka pana Andrzeja Konieckiego, prezesa OSP Bóbrka pana Ryszarda Dubiela, komendanta OSP Bóbrka pana Bogusława Longawę, wiceprezesa Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Bóbrka pana Jana Miśkowicza, prezesa klubu sportowego „Nafciarz” pana Kazimierza Rachwała i radnego naszej wioski pana Bogumiła Świątka.


Liczba osób obecnych na zebraniu, podpisanych na liście obecności i uprawnionych do głosowania to osiemdziesiąt. Już na początku zebrania jeden z jego uczestników pan Ryszard Drożdżal zgłosił wniosek o stwierdzenie nieważności Zebrania Wiejskiego ze względu na obecność na sali osób niepełnoletnich i niezameldowanych w naszej miejscowości. Rozgorzała burzliwa dyskusja. Sołtys tłumaczył, że osoby niezameldowane są na sali, ale nie są wpisane na listę obecności i nie mają prawa głosu, rodzice osób niepełnoletnich tłumaczyli panu Drożdżalowi, że nie mają z kim w domu zostawić dzieci i jak mają ich nauczyć demokracji, skoro wyprasza się je z zebrania. Sołtys złożył wniosek o przegłosowanie pozostania na zebraniu osób niepełnoletnich i osób niezameldowanych. Przy 74 osobach za i 6 przeciw wniosek przyjęto. Wcześniejszy wniosek pana Drożdżala o stwierdzeniu nieważności Zebrania Wiejskiego upadł. Na znak protestu sześć osób, które było przeciw opuściło zebranie.

Sołtys przedstawił zaakceptowany jednogłośnie przez wszystkich zgromadzonych porządek zebrania.

Następnie wybrano przewodniczącego zebrania w osobie pana Bogumiła Świątka oraz protokolanta pana Piotra Dedowicza.

Następnym punktem zebrania było powołanie komisji skrutacyjnej. Do komisji zgłoszono Katarzynę Bogaczyk, Monikę Szymczakowską i Małgorzatę Białogłowicz. Jednogłośnie osoby te wybrano do komisji skrutacyjnej.

Następnym punktem zebrania było sprawozdanie sołtysa i Rady Sołeckiej za 2014 rok. Sołtys poruszył następujące zagadnienia:
1.Bilans rozliczenia cmentarza
2.Interwencje w Spółkach Wodnych, bilans otwarcia wynosił minus 304, 96zł, przychody to 7509 zł, dotacja od wojewody to 12200 zł, koszt remontu to 30076, 23 zł, stan na koniec roku to minus 10672, 19 zł.
3.Zorganizowano Zabawę Noworoczną, Mikołaja dla dzieci, dwudniowe obchody osiemdziesięciolecia klubu sportowego” Nafciarz” oraz wspólną Wigilię dla wszystkich członków organizacji działających w naszej wiosce
4.Interwencje do Powiatowego Rejonu Dróg w Krośnie w sprawie remontów dróg powiatowych i uzupełnienia znaków
5. W 2014 roku  wpływy do naszej wioski zamknęły się w kwocie 233 953, 29 złotych. Szczegóły:
- ułożenie masy asfaltowej koło remizy i na drodze do pana Kłosowskiego – 27 119,72
- dywanik w kierunku pana Serwińskiego – 11 097, 72
- żwirowanie dróg – 4046,70
- przepust i wykopanie 110 metrów bieżących rowu koło pana Dedowicza – 1000
- budowa przepustu na drodze do pana Serwińskiego – 400
- odśnieżanie i żużlowanie – 500
- wykopanie rowu i budowa mostka obok pana Henkla – 1400
- ułożenie kostki brukowej przy OSP – 2597,76
- koszenie poboczy – 350
- remont klubu sportowego bez dotacji – 2100
- Dom Ludowy – 1200
- malowanie szkoły – 15000 plus 1300 ze szkolnych środków
- plac zabaw – 45 074, 18
- łódka klińca na koniec roku  - 1691,25
- dokończenie dywanika przez powiat koło pomnika – 84 500
- PZMiUW – 15 000, na Bóbrce 6500
- wykopanie rowu pod górami oraz awarie – 30 076, 23.
Były też inne wpływy takie jak subwencja szkolna, dotacje dla OSP czy klubu sportowego oraz utrzymanie instruktorów LZPiT.
6. Planowane jest dokończenie budowy chodnika koło szkoły, placu apelowego, przebudowa całego boiska szkolnego, wymiana drzwi wraz z zadaszeniem w Domu Ludowym, remont szatni w Domu Ludowym, budowa zatoczki na skrzyżowaniu dla wysiadających z autobusu, przebudowa rowu melioracyjnego od pani Togan do końca zabudowań.
7. Należy czynić dalsze starania w temacie budowy chodnika od sali w kierunku skrzyżowania.
Następnie nastąpiła dyskusja nad sprawozdaniem. Podkreślono w niej widoczny gołym okiem rozwój wioski. Sołtys poinformował, że za czasów jego dwunastoletniej kadencji do wioski wpłynęło 5 936 212,70 zł. To naprawdę imponująca kwota. Pan Ryszard Bogaczyk złożył wniosek o ogólnodostępny wgląd w protokół z zebrania. Dzięki Stowarzyszeniu Rozwoju Wsi Bóbrka i powstałej stronie internetowej miejscowości jest już taka możliwość. Sekretarz Stowarzyszenia zapewnił o umieszczeniu protokołu na stronie i praktykowanie tego po każdym odbytym Zebraniu Wiejskim. Po dyskusji nastąpiło głosowanie nad przyjęciem sprawozdania. Zebrani w liczbie 73 osób przyjęli sprawozdanie sołtysa i Rady Sołeckiej. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Następnym punktem zebrania było zgłaszanie kandydatów do Rady Sołeckiej. Sołtys podziękował ustępującej radzie za czteroletnią pracę na rzecz miejscowości i za 17 odbytych posiedzeń. Sołtys poprosił kandydatów na nowych członków rady, żeby kierowali się dobrem ogółu, przypomniał kandydatom, że praca w radzie jest pracą społeczną a nagrodą jest tylko satysfakcja, że coś uda się wspólnie zrobić dla naszej miejscowości. Statut przewiduje maksymalnie w radzie 10 osób. Jednogłośnie podjęto uchwałę o siedmioosobowej Radzie Sołeckiej – sześciu członków plus sołtys. Zgłoszono następujących kandydatów:
- Zbigniew Kłosowski – nie wyraża zgody
- Piotr Dedowicz – zgadza się
- Stanisław Korzeń – nie wyraża zgody
- Jacek Żurak – nie wyraża zgody
- Bogusław Drzyzga – nie wyraża zgody
- Jan Miśkowicz – zgadza się
- Bogusław Longawa – zgadza się
- Czesław Majchrzak – zgadza się
- Mateusz Zygmunt – zgadza się
- Ryszard Dubiel – zgadza się
- Ewa Biały – zgadza się
- Jacek Uliasz – nie wyraża zgody
- Krystyna Krzywda – nie wyraża zgody
Listę zamknięto na siedmiu kandydatach. Wśród nich zostanie wybrana nowa Rada Sołecka. Komisja skrutacyjna przygotowała 80 kart do głosowania zgodnie z listą obecności. Wydano 74 karty, 6 kart pozostało (osoby, które wyszły z sali). Zgodnie z protokołem komisji skrutacyjnej z wyborów samorządu wsi Bóbrka, w wyniku tajnego glosowania kandydaci na członków Rady Sołeckiej otrzymali następującą liczbę głosów:
- Biały Ewa – 50 głosów
- Dedowicz Piotr – 67 głosów
- Dubiel Ryszard – 60 głosów
- Longawa Bogusław – 56 głosów
- Majchrzak Czesław – 63 głosy
- Miśkowicz Jan – 57 głosów
- Zygmunt Mateusz – 56 głosów.
Rada Sołecka wybrana na nową czteroletnią kadencję przedstawia się następująco: sołtys Czarnota Stanisław, Dedowicz Piotr, Dubiel Ryszard, Longawa Bogusław, Majchrzak Czesław, Miśkowicz Jan i Zygmunt Mateusz.

Następnie sołtys przedstawił budżet do podziału na 2015 rok. W tym roku jest to kwota 55 734, 30 złotych. Tak znaczny budżet do podziału zawdzięczamy między innymi naszemu radnemu, który to w PGNiG wychodził 15 000 złotych. Sołtys poprosił zebranych o zastanowienie się i roztropne podejście do podziału. Kwota ta jak co roku musi wystarczyć na asfaltowanie, odśnieżanie, klińcowanie, żwirowanie i wykopanie kawałka rowu. Poproszono zebranych o stawianie wniosków.
Z wnioskiem wystąpił pan sołtys. Zaproponował on z kwoty wyjściowej przeznaczyć 45 000 złotych na asfaltowanie a pozostałą kwotę na inne niezbędne interwencje na wiosce. Wniosek sołtysa był zarazem wnioskiem Stowarzyszenia Rozwoju Wsi, które na swoim posiedzeniu jednomyślnie poparło tą inicjatywę. Zebrani jednogłośnie przyjęli tą propozycję.
Przewodniczący zebrania poprosił o stawianie wniosków, które drogi mają być asfaltowane. Z wnioskiem wystąpił znowu pan sołtys. Zaproponował on za kwotę 45 000 wyasfaltowanie dwóch odcinków dróg. Pierwszy z remontowanych odcinków to droga w kierunku pana Czesława Majchrzaka a drugi odcinek to droga w kierunku pana Stefana Trybusa. Poinformował on zebranych, iż z jego obliczeń kwota ta wystarczy na remont tych dwóch odcinków. Więcej wniosków z sali nie padło a wniosek pana sołtysa jednogłośnie przyjęto.
Tak więc postanowieniem Zebrania Wiejskiego budżet wsi na 2015 rok został następująco podzielony:
- asfaltowanie dwóch odcinków dróg w kierunku pana Czesława Majchrzaka i pana Stefana Trybusa – 45 000 złotych
- odśnieżanie – około 3000 złotych
- kliniec – około 2000 złotych
- żwirowanie, kopanie rowów i inne drobne prace na terenie wioski – 5734, 30 złotych.
Ustalono również, że kwoty na odśnieżanie, klińcowanie i żwirowanie mogą ulec niewielkim korektom ze względu na brak możliwości przewidzenia potrzeby odśnieżania w 2015 roku.

Następnym punktem zebrania było spotkanie z inwestorem planującym w naszej miejscowości otworzyć stację demontażu pojazdów wycofanych z ekspoatacji, zakład przetwarzania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz warsztat samochodowy. Spotkanie to od samego początku wywoływało wiele kontrowersji a i dyskusja była bardzo burzliwa. Na wstępie rozważań należy zaznaczyć, że na Zebraniu Wiejskim odbyła się tylko dyskusja i żadne wiążące decyzje nie zapadły i nie mogły zapaść. Osobami najbardziej zainteresowanymi mającym powstać zakładem byli mieszkańcy Bóbrka – Pasze. Dzielnica ta w imponujący sposób się rozrasta, z roku na rok budują się nowe domy i zamieszkują nowe rodziny. Mieszkańcy pomni problemów z poprzednich lat, kiedy to Iglopol dosłownie zatruwał im, a i całej wiosce życie, później próba wybudowania spalarni śmieci i teraz kolejna niebezpieczna inwestycja, nie pozwala przejść obok problemu do porządku dziennego. Z jednej strony inwestor zapewniał, iż spełnił wszystkie wytyczne a zakład na 5 h terenie zajmie jedynie 300 metrów kwadratowych, z drugiej strony mieszkańcy obawiają się o tak zwane zawsze istniejące ryzyko w takich sytuacjach, o spadek wartości działek przy takim powstałym zakładzie oraz o zatruciu powietrza, wody czy skażonej glebie. Inwestor zapewniał o nowopowstałych miejscach pracy, że zakład będzie wizytówką gminy, racje te nie przemówiły jednak do mieszkańców. Głos zabrał radny naszej wioski. Jeszcze raz podsumował wszystkie bolączki mieszkańców, poprosił inwestora o większy dialog, szczególnie z sąsiadami i jeszcze raz na spokojnie wytłumaczenie zamysłu projektu. Także wójt zapewnił mieszkańców, że decyzji pochopnej na pewno gmina nie wyda a tylko spełnienie wszystkich wymogów środowiskowych i przejście wszystkich procedur pozwoli pozytywnie zaopiniować projekt. Poruszył także temat początkowego sprzeciwu kilku mieszkańców, co do obecności na sali osób trzecich. Zapewne właśnie chodziło o to spotkanie z inwestorem. Podkreślił, iż nie wyobrażał sobie sytuacji, aby w tak ważniej sprawie mieszkańcy nie mogli się z nim spotkać i porozmawiać. Po zakończeniu dyskusji sołtys podziękował inwestorowi za przybycie i inwestor i osoby zaangażowane w projekt opuściły zebranie.

Ostatnim punktem zebrania była dyskusja i zapytania:
- zainteresowanie szczególne wzbudza wśród mieszkańców wynik ankiety w sprawie nadania ulic w naszej miejscowości. Sołtys poinformował, że wszystkim mieszkańcom ankiety zostały wręczone, ale nie wszyscy je jeszcze oddali i mają na to czas do końca marca. Na chwilę obecną po zliczeniu około 2/3 głosów mieszkańcy wioski są za wprowadzeniem ulic. Nawiązała się burzliwa dyskusja. Jedni byli za wprowadzeniem ulic, inni wiążą z tym wielkie obaw szczególnie natury finansowej. Wymiana dokumentów wiąże się z kosztami, wyjazdami do Chorkówki, Krosna czy też Jasła co dla wielu, szczególnie osób starszych może być problemem. Sumując rozważania: decyzję większości trzeba uszanować i wynik ankiety zadecyduje w tej sprawie.
- pan Ryszard Bogaczyk poruszył problem nieprofesjonalnego odśnieżania zarówno dróg powiatowych jak i gminnych. Poprosił władze gminy i sołtysa o poruszenie tematu
- pan Stefan Nawrocki zapytał o możliwość powrotu połączenia autobusowego Bóbrki z Chorkówką. Jest to problem szczególnie osób starszych, które bez wynajęcia samochodu nie mogą w inny sposób załatwić spraw w gminie. Pan radny zapewniał o interwencji w tej sprawie u właściciela linii przewozowej „Miko”.
- poruszono problem osuwającego się rowu obok pana Mieczysława Majchrzaka. Sołtys wyjaśnił, że niedawno wykopany rów osuwa się poprzez pryskanie go, więc trawa nie ma się jak zakorzenić. Poprosił o zaniechanie działań a sprawa sama się ureguluje.
- zarząd klubu sportowego podziękował Radzie Sołeckiej i Stowarzyszeniu za pomoc i czynny udział w zorganizowaniu obchodów osiemdziesięciolecia klubu sportowego „Nafciarz”. Stowarzyszenie przekazało na ręce prezesa pamiątkową kronikę z uroczystości oraz pokazano zrobioną w Domu Ludowym okolicznościową gablotę.
- poproszono Radę Sołecką o zwrócenie uwagi i interwencję w sprawie asfaltowania dziur na odcinkach dróg już wyasfaltowanych.
- zapytano wójta o projekt w sprawie wymiany lamp na wiosce i założenie nowych. Otrzymano odpowiedź, że w tej sprawie dalej nic nie wiadomo.
- zapytano wójta o słyszane pogłoski o likwidacji poczty w Chorkówce. Tu również nie padła odpowiedź twierdząca.
- pan Piotr Dedowicz poprosił o interwencję w sprawie zniszczonego asfaltu przez zakład energetyczny podczas wymiany lin energetycznych i wjazdu ciężkiego sprzętu na dopiero co wyremontowaną drogę. Zdjęcia zostały zrobione i pokazane wójtowi jeszcze późną jesienią. Wójt zapewnił o interwencji w tej sprawie u dyrektora Kubita.
- sołtys podziękował osobom zaangażowanym w pracę przy dostawie jabłek. Tu też słychać było głosy niezadowolenia co do podziału. Nie każdy mógł zrozumieć sposób dzielenia jabłek szczególnie w pierwszej turze. Sołtys podsumował, że każdy kto chciał jabłka otrzymał, a kto uważa że dostał za mało, to dzięki dowozowi dodatkowej partii z innej miejscowości istnieje jeszcze możliwość ich otrzymania.

Na koniec sołtys podziękował zebranym za przybycie a wójtowi gminy za udział w zebraniu.

Na tym zebranie zakończono.
Piotr Dedowicz – protokolant zebrania

Banner


eu